MPK Lublin nie pokaże umów, bo... wymagałoby to myślenia

Fundacja Wolności zasypuje wnioskami urzędy! Łolaboga, przecież to nie prywatna firma a publiczna i ma być przejrzysta. Każdy ma prawo czuć się jej radą nadzorczą. Co do rejestrów umów to wogóle kpina. Urząd zrobił i nie narzeka (rejestrumow.lublin.eu), ZTM też ma i żyje! W MPK się nie da? To jak oni panują nad firmą jak nie wiedzą jakie umowy zawierają?!

Krzysztof Kowalik - członek zarządu F. Wolności napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Dlaczego ludzie z tej Fundacji nie startowali w wyborach ostatnio? Ja chcę zobaczyć jak będą rządzić - PO i PiS już pokazali, że tylko kolesie się liczą, a ta fundacja całkiem logicznie gada.

Fundacja Wolności jest: - organizacją strażniczą, - organizacją apolityczną, - organizacją, w której władze czy wolontariusze nie mogą wiązać się z polityką (startować w wyborach czy być społecznymi doradcami polityków), w przypadku związania się z polityką następuje usunięcie takiej osoby z organizacji, ws. kandydowania kilka lat temu prezesa zarządu można się zapoznać z oficjalnym stanowiskiem: krzysztofjakubowski,pl/gdy-komus-brakuje-argumentow-w-dyskusji - organizacją, która nie bierze pieniędzy od tych, których kontroluje, - organizacją, która NIGDY nie będzie startowała w wyborach. Tak sobie Fundacja wybrała i się z tym nie ukrywa.

A czy przypadkiem pan Jakubowski parę lat temu nie startował w wyborach do rady miasta z list PiS?

Każdy obywatel ma prawo do zadania takiego pytrnia i psim obowiązkiem spółki miejskiej jest na nie odpowiedzieć.Osoby odpowiedzialne za to ze strony MPK normalny pracodawca wywalił by z pracy w 5 minut;).

co te ciule z tego zawszonego mpki jeszcze wymyślą ? do roboty łachy a nie szukać wymówek że wa się czynności myślowych wykonywać nie chce!

Każdy kto w życiu prowadził jakąś firmę powinien sobie zdawać sprawę z tego co znaczy oddelegowanie paru pracowników do roboty stricte papierkowej, która nie ma nic wspólnego z bieżącą działalnością.

Fundacja Wolności to zbrojne ramię PiS - nie od dziś o tym wiadomo.

Hahahahaaa!W MPK sami przyznają że mają problemy z...czynnościami myślowymi...

-"Każdy kto w życiu prowadził jakąś firmę powinien sobie zdawać sprawę z tego co znaczy oddelegowanie paru pracowników do roboty stricte papierkowej, która nie ma nic wspólnego z bieżącą działalnością." jakbyś prowadził to byś wiedział że normalna firma jest przygotowana na udzielenie takiej odpowiedzi w kilka minut,bo odpowiedź jest przygotowywana automatycznie już na etapie umowy...

uhahaaa! napisał:

Hahahahaaa!W MPK sami przyznają że mają problemy z...czynnościami myślowymi...

Kogoś boli ruszenie trzeciego zwoju w mózgu...hehehe. Pytanie tylko kogo?

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Każdy kto w życiu prowadził jakąś firmę powinien sobie zdawać sprawę z tego co znaczy oddelegowanie paru pracowników do roboty stricte papierkowej, która nie ma nic wspólnego z bieżącą działalnością.

Nikt kto prowadził firmę nie pozwoliłbym sobie na brak rejestru umów, zwłaszcza w tak duzej firmie. To świadczy tylko o tym że albo coś chcą ukryć, albo tam panuje jeden burdel. A na stronie się chwalą certyfikatem ISO9001 z zarządzania więc raczej to pierwsze.

"organizacją, która NIGDY nie będzie startowała w wyborach" piękna idea... ... już słychać jak żuczki, muszki i inne kowalczyki radują się na takie info...

Sądząc po odpowiedzi w MPK obce są im czynności myslowe:-).Żenująca firma.

kolo32 napisał:

-"Każdy kto w życiu prowadził jakąś firmę powinien sobie zdawać sprawę z tego co znaczy oddelegowanie paru pracowników do roboty stricte papierkowej, która nie ma nic wspólnego z bieżącą działalnością." jakbyś prowadził to byś wiedział że normalna firma jest przygotowana na udzielenie takiej odpowiedzi w kilka minut,bo odpowiedź jest przygotowywana automatycznie już na etapie umowy...

Większej bzdury dawno nie czytałem. Na jakim ty świecie żyjesz?

Jakubowski zasypuje spółki pytaniami i prośbami a potem ględzi o braku efektywności. Przecież to jest jest jakiś absurd :) No bo przecież to oczywiste, że w MPK cały dzień siedzą, nic nie robią tylko piją kawę, zamiast grzecznie czekać na kolejne wymysły fundacji i je po kolei spełniać. Ja jestem za przejrzystością, ale nadgorliwość zawsze będę krytykował. A tutaj niewątpliwie z nadgorliwością mamy do czynienia.

nie ma to jak wyrwać z kontekstu jedno czy dwa słowa i na podstawie tego spłodzić artykuł - czy to jeszcze Dziennik Wschodni czy już może Fakt albo Super Express?

najbardziej śmieszna nagroda dla MPK to "pracodawca przyjazny pracownikowi " załatwiona przez Związek solidarność, nie ma nic wspólnego z nazwą, a związki zawodowe w MPK w ilości 4 to oddzielny temat i warty analizy bo też finansowany i to jak nie ze składek ale z naszych pieniędzy.To poplecznicy prezesów.

jakby ktoś neguje prezydenta rzeczypospolitej , Prezydenta Polski

gdyby pan redaktor wiedział cokolwiek o obowiązującym prawie i jego wykładni, to wiedziałby takze, że użyta formuła o "czynnościach myślowych" jest standardowym określeniem na jedną z form opracowywania danych i nie ma się z czego nabijać

Czy wiesz, że... Niedługo po tym, jak Polska odzyskała niepodległość, za przestępstwa popełnione z chęci zysku przewidywano karę śmierci przez rozstrzelanie? Taką karę przewidywały ustawy z roku 1920 i 1921 o odpowiedzialności urzędników za przestępstwa popełnione z chęci zysku.

A gdy by Mpk wystawilo rachunek fundacji  za pracę osób które by miały te dokumenty przygotowywać to zapewne nie bylo by problemu.Tylko jak by fundacja zaczela skomleć......???????